Wszystkie inwestycje na rynkach finansowych wiążą się z pewnym ryzykiem inwestycyjnym. Od inwestora zależy jakie ryzyko uzna za akceptowalne i w jakie instrumenty finansowe zdecyduje się zainwestować. W zależności od poziomu ryzyka, teoretycznie od najmniej do najbardziej ryzykownych form inwestycji możemy wymienić np.: inwestycje w obligacje skarbowe, lokaty, obligacje korporacyjne czy akcje spółek.
Na poziom ryzyka wpływa wiele czynników, zależnych zarówno od rodzaju danych instrumentów finansowych, konkretnego emitenta i rynku, na którym działa, a także wiedzy i doświadczenia samego inwestora. Różne instrumenty finansowe wiążą się z rożnymi rodzajami ryzyka, jeżeli chodzi o ryzyko związane z obligacjami korporacyjnymi jako najważniejsze z nich wymienić można:
Ponieważ obligacje z definicji stanowią dług emitenta zaciągnięty wobec obligatariusza – naturalnym ryzykiem powiązanym z obligacją jest ryzyko niewypłacalności emitenta. Może być związane z brakiem wypłaty odsetek od obligacji lub z niedokonaniem wykupu obligacji w terminie. Aby minimalizować ten rodzaj ryzyka inwestor powinien każdorazowo przed zakupem danych obligacji dokonać analizy sytuacji finansowej i gospodarczej emitenta. Jeżeli inwestor nie czuj się na siłach w samodzielnym przeprowadzeniu takiej analizy warto zwrócić się do odpowiedniej firmy doradczej, która pomoże zinterpretować wyniki finansowe oraz sytuację rynkową emitenta.
W kwestii ryzyka dotyczącego zmiany ceny obligacji należy zaznaczyć, że wahania cen na rynku instrumentów dłużnych są znacznie mniejsze niż np. w przypadku akcji spółek. Często zmiany cen obligacji wynoszą zaledwie ok. 3-5% w przeciągu kilku lat. Niemniej jednak warto mieć na uwadze, że zdarzają się sytuacje wyjątkowe, a w takich przypadkach kurs obligacji może spaść znacząco poniżej wartości nominalnej.
Płynność obligacji stanowi większy problem dla inwestorów – zwłaszcza w sytuacji kiedy pogarsza się sytuacja emitenta. Ogólny poziom płynności na rynku Catalyst jest niewielki i pozbycie się większego pakietu obligacji może potrwać nawet kilka miesięcy. Rozwiązaniem tego problemu może być nabycie jednostek uczestnictwa funduszu obligacji korporacyjnych, które są zdecydowanie łatwiej zbywalne, jednak wiąże się to z wyższymi opłatami za zarządzanie kapitałem przez fundusz.
Ryzyko związane z aktualnym poziomem rynkowych stóp procentowych występuje w dwóch postaciach – jako ryzyko ceny albo ryzyko reinwestycji. Ryzyko ceny pojawia się kiedy inwestor sprzedaje obligacje na rynku wtórnym przed terminem ich wykupu i kształtuje się następująco:
Ryzyko reinwestycji wiąże się z tym, że wypłacane w trakcie posiadania obligacji odsetki powinny być reinwestowane po stopie procentowej odpowiadającej stopie dochodu w terminie do wykupu obligacji (YTM). Kiedy wzrasta oczekiwana na rynku stopa zwrotu, wzrasta także zrealizowana stopa zwrotu z inwestycji i odwrotnie.
W celu minimalizacji poziomu ryzyka związanego z obligacjami korporacyjnymi początkującym inwestorom zaleca się przede wszystkim poszerzanie swojej wiedzy o rynku oraz korzystanie z pomocy firm świadczących usługi doradcze w zakresie obrotu gospodarczego na rynkach finansowych. Ponadto bardzo ważna jest umiejętna dywersyfikacja portfela inwestycyjnego po pierwsze pod względem poziomu ryzyka posiadanych instrumentów finansowych, a także w zależności od horyzontu czasowego czy oprocentowania naszych inwestycji. Eksperci rynków finansowych twierdzą, że w celu uniknięcia znacznego poziomu ryzyka inwestycyjnego udział pojedynczego emitenta w portfelu inwestora nie powinien przekraczać 2% aktywów, a to oznacza, że w portfelu powinny znajdować się papiery wartościowe co najmniej 50 emitentów. Jest to ilość trudna do bieżącej weryfikacji, szczególnie dla niedoświadczonych inwestorów, dlatego na początek zaleca się inwestycje w papiery większych i solidnych spółek (np. PKN Orlen), które oferują niższe oprocentowanie, ale gwarantują pewniejszy zwrot z inwestycji.
Dodaj komentarz